Poniżej autorski przepis ofetowej pt. "Kurczak, sposób numer 54785157".
Przepis jest fantastyczny, bo jest ogólnie na oko. Potrzebujemy:
- podwójnej piersi z kurczaka
- mrożonej mieszanki chińskiej hortex albo innej ale przy innych ostrożnie przy wrzucaniu na rozgrzane mięsko bo w niektórych siedzą plasticzane torebki z przyprawami
- jakiejś fajnej przyprawy typu chińskie 5 smaków albo kurczak klasyczny
- oliwy z oliwek
- sosu teryiaki (to inwestycja na lata bo zabija smak każdego potrawy która nie wyszła, ale tutaj nie w tym celu)
- 1 suszonej papryczki peperonchini (3 jeśli lubicie jak pali w obie strony, 5 jeśli chcecie popisać się przed dziewczyną)
Po obiadku przychodzi pora na deser. U mnie supermodne babeczki. Domowe. Z proszku.
Pierwsza zasada domowego jedzenia brzmi: "Jeśli przygotowujemy potrawę w domu/akademiku/na stancji i do zawartości opakowania dodajemy składnik inny niż woda to jedzenie jest domowe."
Niech was nie zmyli jedna babeczka na talerzyku. Zjadłam trzy.
Już uwielbiam Twój styl pisania <3
OdpowiedzUsuń